Kuchnia nie musi mieć jednakowych frontów od góry do dołu.

W moich projektach często fronty na dole, w środku i u góry są wykonane nie tylko w rożnych kolorach, ale również w różnych strukturach. Poniżej kuchnia, w której fronty dolnych szafek są wykonane z laminatu lub litego drewna lub fornirowane, środkowe i górne z akrylu w macie lub połysku. Do tego przestrzeń między blatem a szafkami wykończona panelami jezdnymi ze szkła lakierowanego. Jest i nasz znak firmowy - cokoły z lustrzanej płyty elewacyjnej Dibond. Taka płyta nie koroduje i jest odporna na chemikalia i zadrapania.

Szafa w sypialni jest równie ważna jak wygodny materac.

Osobiście uważam, że wnętrze szafy musi być równie ładne jak fronty. W swoich projektach używam różnych materiałów. Często korzystam z nowoczesnych technologii drukarskich i drukuje dowolne wzory na różnych materiałach. W tym konkretnym przypadku deseń z tapety został przeniesiony do wnętrza szafy. Plecy i półki wydrukowane na folii samoprzylepnej, a fronty szuflad na PCV. Fronty wykonała firma Proform wg mojego indywidualnego projektu.

 Sypialnia jest miejscem do wypoczynku. Staram się, żeby moje projekty  wprowadzały atmosfrę relaksu od samego wejścia.

Wygodny materac i miła w dotyku pościel są ważne, ale bardzo ważne, żeby w sypialni były zasłony zaciemniające. To pozwoli na relaks nie zależnie od pory dnia. 

 Funkcjonalna bateria, którą mogę śmiało polecić. Elastyczna wylewka daje dużo możliwości dzięki czemu jest bardzo praktyczna.

Efektywne wykorzystanie przestrzeni dzięki nowoczesnym rozwiązaniom - systemy cargo - doskonały dostęp do zawartości z obu stron.

Systemy Cargo oferuje wiele firm - PEKA, BLUM czy REJS.

W tym konkretnym mieszkaniu przeprowadzaliśmy remont z wyburzaniem ścianek działowych. Poprzednio był korytarz z jadalnią z aneksem kuchennym. Jadalnia przylegała do łazienki, więc nie można było bardziej powiększyć kuchni. Po włączeniu korytarza w obszar jadalni okazało się, że miejsca jest na tyle, że można było na ścianie łazienki zrobić zabudowę szafkową głębokości ok. 30 cm. 

Ale przed ścianą miał stanąć stół jadalny z krzesłami i od przodu dostęp byłby utrudniony.

Więc wykorzystałam system REJS, otwierany na boki.

Zwykłe szafki otwierane podzieliłam na na pół tak, żeby w górnej części mieć zastawę, a w dolnej - wyposażenie używane raz na jakiś czas.

W ten sposób w malutkiej kuchni powstało dodatkowe dwa metry sześcienne powierzchni do przechowywania.

Wspomnę też, że sosnowe drzwiczki żaluzjowe szaf wnękowych dostały drugie życie dzięki pomalowaniu na biało.